W miesiącach maj-czerwiec w naszym przedszkolu już po raz kolejny odbyły się w naszym przedszkolu spotkania adaptacyjne dla dzieci, które po raz pierwszy przyjdą od września do przedszkola. Zebrania adaptacyjne odbyły się w godzinach popołudniowych. Każde z dzieci otrzymało zaproszenie imienne o spotkaniach. Pierwsze spotkanie miało charakter zapoznawczo-integracyjny. Dzieci wchodząc na salę otrzymały wizytówkę z własnym imieniem w celu łątwiejszego komunikowania się personelu z trzylatkami. Nastepnie pani dyrektor goraco powitała wszystkich przybyłych, zapoznała z personelem i zaprosiła do obejrzenia sali, kącików zaintersowań, łazienki. Potem nadszedł czas na zabawy z udziałem zarówno dzieci jak i dorosłych, wspólne pląsy i korowody. Jednak największą radość sprawiły "milusińskim" zabawy samorzutne w kąz=cikach z udziałem rodziców jak i nauczycielek. każdy z maluszków mógł skorzystać ze słodkiego poczęstunku i kompotu, bądź też pobawić się przy stoliku malując obrazek, układając puzzle, itp. W podobnej atmosferze, pełnej śmiechu i gwaru odbyło się drugie spotkanie, na które przybyli prawie wszyscy uczestnicy. Tym razem zaprosiliśmy na salę gimnastyczną. Tu czekała na nich niespodzianka. Trzylatki obejrzały teatrzyk pt. "Spotkanie w cukierni" w wykonaniu dzieci szęscioletnich. Ku naszej radości maluszki reagowały bardzo spontanicznie i żywo na to wszystko, co dizało się na scenie: śmiały się, klaskały, tupały nogami. Po przedstawieniu starszaki zaprosiły do wspólnych zabw ze śpiewem. Wszyscy byli mile zaskoczeni i większość dzieci chętnie i bez płaczu opuściła rodziców i wzięły udział w pląsach.Potem zaprosiliśmy wszystkich na spacer po przedskzolu i po ogrodzie przedszkolnym. Trzecie spotkanie rozpoczęliśmy występem edzieci 6-letnich, które zaprezentowały taniec hiszpański. Występ ten znalazł uznanie zarówno wśród najmłodszych widzów jak i dorosłej publiczności. Rodzice mieli okazję ponownego ujrzenia niewielkiego fragmentu pracy pedagogicznej. Po występie muzycznym zaprosiliśmy dzieci do udziału w zabawach ruchowych przy akompaniamencie pianina. trzylatki przed każdą zabawą wkładały emblematy i zamieniały się w różne zwierzątka i postaci. potrafiły juz bawić się przez kilka minut samodzielnie bez opieki rodziców. Aby pozwolić dzieciom odpocżąć po zabawie udaliśmy się na słodki poczęstunek do sąsiedniej sali. Na koniec zaprosiliśmy rodziców do odwiedzenia naszego przedszkola w okresie wakacyjnym i wręczyliśmy materiały dotyczące adaptacji dziecka w przedskzolu w formie poradnika. Sądzimy, iż wspólne zabawy dostarczyły wiele radości, zbliżyły obie strony. A nam nauczycielkom chodzi o nawiązanie dobrego kontaktu z dzieckiem i jego rodzicami. Mamy nadzieję, że przedszkole zacznie sie kojarzyć przyszłym przedszkolakom z czymś przyjemnym i bezpiecznym, a nie wrogim i obcym otoczeniem.